Jeśli jesteście na diecie, unikacie słodyczy i zbędnych kalorii to nie polecam Wam dalszego czytania tego wpisu.
Kiedy znalazłam ten przepis na jednym z kulinarnych blogów (Just my delicious) i pokazałam go mojemu domowemu łasuchowi, zobaczyłam w jego oczach błysk, który znaczył mniej więcej tyle – “To jest pyszne! Proszę… Zrobisz?”. Znane mi dobrze powiedzenie “Przez żołądek do serca” sprawiło, że wesoło pobiegłam na zakupy i ochoczo rozpoczęłam przygotowywanie tego smakołyku.
Krem a’la Snickers możecie wykorzystać do kanapek, naleśników, gofrów lub innych deserów. Składa się on z trzech warstw – orzechowej – lekko słonej masy z orzeszków ziemnych, czekoladowej masy z orzechami laskowymi – a’la Nutella i słodkiej warstwy mlecznej.
* Jeśli tak jak ja przygotowujecie krem z myślą o innej osobie, pamiętajcie – podczas oblizywania łyżeczek, miseczek i pojemniczków także można się nieźle zasłodzić – sama to przeżyłam:)
Domowe masło orzechowe:
- 200g orzeszków ziemnych niesolonych
- 1/3 łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki cukru trzcinowego
Wszystkie składniki wrzucamy do misy blendera i rozdrabniamy, aż do uzyskania gładkiej, orzechowej masy. Pamiętajcie, aby od czasu do czasu wyłączać blender, żeby się nie przegrzał.
Domowa Nutella:
- 150g orzechów laskowych
- 100g dobrej mlecznej czekolady
- 1 łyżka gorzkiego kakao
Orzechy laskowe prażymy przez kilka minut na suchej patelni, od czasu do czasu mieszając, aby się nie przysmażyły. Pozostawiamy do wystygnięcia. Następnie obieramy z ciemnych łupinek. Obrane orzechy miksujemy na gładką masę za pomocą blendera. W kąpieli wodnej rozpuszczamy mleczną czekoladę. Przelewamy do misy blendera, dodajemy łyżkę ciemnego kakao i miksujemy do czasu połączenia składników.
Masa mleczna:
- 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego / gotowe zagęszczone mleczko z tubki
Puszkę z mlekiem gotujemy przez ok. 1 godzinę. Pozostawiamy masę do przestygnięcia. Można także użyć gotowego zagęszczonego mleczka z tubki.
Po przygotowaniu wszystkich trzech kremów, układamy je warstwami w słoiczku. Przechowujemy w lodówce.
* Składniki wystarczą do przygotowanie dwóch słoiczków – takich jak na zdjęciu.
jakie pyszności:)
Ale bym zjadła!!! Musi być pyszny!
wow! 🙂
krem wyglada pysznie, ale czegos tu nie rozumiem… mleko skondensowane i mleko w tubce to to samo. Po ugotowaniu otrzymamy kajmak. To kajmak czy mleko mamy dodac?
pozdrawiam
Sylwia
Zarówno wersja z kajmakiem jak i z mleczkiem z tubki jest bardzo smaczna. Jeśli mleczko skondensowane z puszki będzie wystarczająco zagęszczone to można użyć go bez gotowania.
Wczoraj robilam ten krem i wcale bie jest taki smaczny jak w opisie wyszedl identyczny ale smak beznadziejny.Dodatkowo cenowo tez masakra.Lepiej poszukac i kupic gdzies w markecie,ale sa gusta i gusiciki:’ -(