Dzisiaj przepis na bardzo smaczne danie kuchni hiszpańskiej z moimi ukochanymi owocami morza. Niestety w Polsce ciężko dostać dobre morskie przysmaki w przystępnej cenie, która jednocześnie odzwierciedlałaby ich jakość. Postanowiłam jednak zaryzykować i przygotować to danie z dostępnej w prawie każdym większym sklepie, mrożonej mieszanki owoców morza i coraz bardziej popularnych krewetkach tygrysich. Okazało się, że spełniły swoje zadanie, nadały potrawie oczekiwanego smaku morza i mogę Wam ten przepis polecić z czystym sumieniem:)
Paella jadana była początkowo przez robotników. Zawiera bowiem dużo ryżu, który dawał im sporą dawkę energii do ciężkiej pracy. Mnie ta potrawa kojarzy się bardziej wykwintnie i myślę, że nadaje się zarówno na zwykły obiad, przyjęcie z przyjaciółmi jak i kolację we dwoje.
Odmiany Paelli są bardzo różne, właściwie wszystko zależy od tego jakimi produktami dysponujemy. Ja przygotowałam wersję Paella marinera – bezmięsną, z samymi owocami morza. Można do niej jednak dodać kawałki kurczaka lub nawet całe jego udka, porcję innego mięsa, boczku czy hiszpańskiej kiełbasy chorizo. Poza ryżem i mięsem, potrawa zawiera aromatyczne warzywa – pomidory, paprykę, groszek oraz sporo przypraw – pieprz, sól, i najdroższą przyprawaę świata – szafran!
Do przygotowania tego dania używa się specjalnej, dużej i płaskiej patelni. Rozmiary mojej kuchni, nie pozwalają jednak na oddzielne naczynia i garnki do każdej potrawy, dlatego danie przygotowałam w wooku – możecie też użyć największej patelni jaką posiadacie.
Składniki:
- 200g białego ryżu (2 torebki)
- 500ml bulionu warzywnego
- 250g mieszanki owoców morza (małże, małe krewetki, kalamy)
- 250g krewetek tygrysich
- 1 czerwona papryka
- 1 zielona papryka
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 1/2 puszki zielonego groszku
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 pęczka zielonej pietruszki
- szczypta soli i czarnego pieprzu
- spora szczypta szafranu
- 1 łyżeczka mieszanki przypraw do paelli – jeśli taką posiadacie
- oliwa z oliwek
- olej rzepakowy z czosnkiem i ziołami
- ćwiartki cytryny do podania
Oliwę z oliwek rozgrzewamy lekko na patelni, dorzucamy do niej pokrojony na cienkie plasterki czosnek, przyprawy i lekko podsmażamy. Paprykę kroimy na drobne kawałki i wrzucamy na patelnię. Gdy zmięknie dokładamy do niej krojone pomidory z puszki i lekko podduszamy. Na oddzielnej patelni rozgrzewamy olej rzepakowy z dodatkiem czosnku i ziół. Rozmrożone i opłukane owoce morza lekko podsmażamy, aby się zarumieniły, ale nie usmażyły. Do patelni z warzywami wsypujemy dwie torebki białego ryżu i podlewamy warzywnym bulionem. Dusimy, aż ryż zmięknie i wchłonie znaczną część bulionu, pamiętając o mieszaniu, aby nic nie przywarło do dna naczynia. Gdy ryż będzie już prawie gotowy przekładamy do niego owoce morza, świeżo posiekaną natkę pietruszki i pół puszki zielonego groszku. Całość dusimy jeszcze przez kilka minut. W razie potrzeby doprawiamy jeszcze solą i pieprzem. Możemy też użyć gotowej mieszanki przypraw do paelli – jeśli akurat przywieźliście taką z wakacji:)
Danie podajemy skropione świeżą cytryną. SMACZNEGO!!!
smakowicie się prezentuje:)